Jesienią i wiosną odbywa się najwięcej konferencji, sympozjów i szkoleń medycznych. Od 2023 r. Organizatorzy i wystawcy muszą dodatkowo uwzględniać przepisy ustawy o wyrobach edycznych — szczególnie w kontekście publikacji zdjęć i relacji w mediach. Ten artykuł wyjaśnia, gdzie leżą granice informowania, a gdzie zaczyna się reklama niedozwolona.
Zaraz po wejściu w życie ustawy (pierwsza połowa 2023 r.) część dystrybutorów i producentów wyrobów medycznych otrzymała od URPL (Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych) zawiadomienia o wszczęciu postępowań związanych z udostępnionymi w mediach społecznościowych fotografiami ze szkoleń i kongresów, na których znajdowały się stoiska z wyeksponowanymi wyrobami medycznymi. Początkowo działania te miały charakter prewencyjny i na ogół nie kończyły się nałożeniem kar, jednak w ciągu kilku miesięcy pojawiły się komentarze i pierwsze wytyczne dotyczące tego typu zachowań.
Co mówi prawo — Rozdział 12 ustawy
Wstępne odpowiedzi na pytanie „Czy można zamieszczać zdjęcia z konferencji, sympozjów i szkoleń?” zawiera już tytuł rozdziału 12. Ustawy. Brzmi on: „Reklama wyrobów”, a nie np. „Reklama działalności naukowej i wystawienniczej”. Wydarzenie samo w sobie nie stanowi reklamy wyrobów, chociaż bezsprzecznie reklama taka może mieć miejsce w jego przestrzeni. Nie ma przeszkód uniemożliwiających promocję wydarzeń na stronach internetowych, w social mediach czy nawet w mediach dla nieprofesjonalistów, pod warunkiem że w promocji nie zostaną użyte wizerunki wyrobów ani ich nazwy — to bowiem mogłoby prowadzić do, być może nieuświadomionego, złamania przepisów.
Podobnie sytuacja wygląda z informacjami pojawiającymi się w różnych publikatorach (magazyny drukowane, informacje na stronach internetowych, itp.) po konferencjach, sympozjach czy targach — ogólnie rzecz biorąc, po wydarzeniach niemających bezpośredniego charakteru promocyjno-reklamowego..
– Oczywiście każda taka informacja musi być poddana weryfikacji i ocenie przed publikacją lub emisją, albo najlepiej: od początku zrealizowana pod odpowiednim kątem – mówi dyrektor Departamentu informacji o Wyrobach Medycznych URPL, dr Jan Szulc.
Wytyczne URPL i praktyczna interpretacja
– Jeśli jest to materiał informacyjny o charakterze ogólnym (przykładowo: odbyło się wydarzenie „ABC”, w czasie którego zaprezentowało się X wystawców; następnie podany jest ogólny temat wydarzenia, co się dzieje w branży itd., a wybrane zdjęcia albo kamera pokazują kolejne, losowe stoiska), to jest to materiał neutralny. Jeśli jednak w materiale znajdują się rozmowy o konkretnych wyrobach, a do tego rozmowa z przedstawicielem, który mocno zachwala wyrób, to taki materiał może być już traktowany jako reklama i może znaleźć się pod lupą URPL — tłumaczy dr Jan Szulc,
Jak wielokrotnie podkreślał w rozmowach z Grupą Medialną „Estetyka i Chirurgia – Medyczna TV” Jan Szulc, nie jest i nigdy nie było intencją urzędu blokowanie informacji o wydarzeniach medycznych. Dopuszczalne jest więc opublikowanie w medium dla nieprofesjonalistów, a także w social mediach uczestniczących w wydarzeniu lekarzy i wystawców, zarówno informacji o uczestnictwie w wydarzeniu lub relacji z wydarzenia, jak i zdjęć oraz filmów — należy jednak dołożyć wszelkich starań, aby materiał nie stał się reklamą. Oznacza to m.in. niepokazywanie wyrobów medycznych na pierwszym planie, nieopisywanie ich w sposób zachwalający oraz nieczynienie ich istotą przygotowanej relacji, reportażu czy posta w mediach społecznościowych.
We wrześniu 2024 roku, podczas VII Forum Leczenia Ran w Zakopanem, razem z dr. Janem Szulcem odpowiadaliśmy na pytania środowiska medycznego, między innymi dotyczące komunikacji o wydarzeniach naukowych i szkoleniowych. Mimo że od wejścia w życie ustawy minęło już kilkanaście miesięcy, problem dla wielu przedstawicieli środowiska jest wciąż palący i niezrozumiały. Do sprawy należy jednak przede wszystkim podejść zdroworozsądkowo, analizując poszczególne przepisy.
Język komunikacji decyduje o kwalifikacji przekazu
Jest oczywiste, że używanie języka korzyści w informowaniu o wydarzeniach natychmiast zmienia kwalifikację tego przekazu na reklamowy. Wykluczone jest zatem jednoczesne informowanie o tym, że „Dnia A w gabinecie B odbędzie się szkolenie tylko dla lekarzy z wyrobu C, po użyciu którego np. afty goją się dwa razy szybciej” — taki przekaz bez wątpienia należy uznać za niedozwolone połączenie informacji dla profesjonalistów z przekazem reklamowym.
Czym innym jest poinformowanie za pośrednictwem social mediów, strony internetowej czy mediów (także otwartych, tj. nieprzeznaczonych wyłącznie dla profesjonalistów w rozumieniu Ustawy) o samym fakcie organizacji szkolenia. W tym przypadku, jak wskazuje dr Jan Szulc, można użyć nazwy wyrobu medycznego, który będzie przedmiotem szkolenia, pod warunkiem jednak, że nie będzie się go zachwalać, nie będzie się zapraszać na zabiegi (czyli nie prowadzić działań reklamowych gabinetu), a także że takie ogłoszenie nie będzie sponsorowane w celu zwiększenia zasięgów.
– Celem reklamy, co do zasady, jest zwiększanie sprzedaży, nieważne, czy jest to sprzedaż wyrobu, produktu czy usługi. Występuje tu cel nieedukacyjny i nieinformacyjny: jest zachęta do zakupu. Oczywiście zachęta może mieć charakter bezpośredni albo pośredni, ale zwykle już po formie danego materiału, po treści, po używanym języku jesteśmy w stanie orzec, jaki jest cel tego materiału: czy edukuje pacjenta, czy informuje o nowych technologiach, czy właśnie zachęca. W orzecznictwie podkreśla się, że ważna jest intencja i ważne jest to, jak dany przekaz jest odbierany przez osoby, do których jest skierowany – dodaje dyrektor Szulc.
Gdzie można publikować relacje z wydarzeń?
Podobnie jest z relacjami z wydarzeń. Relacje i reportaże można bez ograniczeń umieszczać jedynie na stronach internetowych wystawców i w mediach medycznych, o ile dostęp do nich jest ograniczony tylko do profesjonalistów (np. poprzez pop-up informacyjny lub rejestrację). Media niemedyczne mogą uczestniczyć w wydarzeniu i jest to jedyny przypadek, kiedy w przestrzeni mogą pojawić się nieprofesjonaliści; nie mogą jednak publikować materiałów zawierających informacje o wyrobach.
Jak informuje dr Jan Szulc: „Takie medium ‚nieprofesjonalne’ może uczestniczyć w danym wydarzeniu, ale już nie każdy materiał na nim powinien mieć charakter otwarty. Niezależnie więc od charakteru medium, każdy materiał musi spełniać takie same wymagania określone przez przepisy prawne”. Z pewnością analiza przepisów wskazuje na możliwość opublikowania przez media niemedyczne ogólnego reportażu (na zasadach wskazanych powyżej), wykluczona jest natomiast rozmowa z wystawcą, nawet jeśli produkt byłby launchowany lub prezentowany podczas wykładów.
Na to w szczególności powinni zwracać uwagę organizatorzy, tworząc określone strefy dostępu. Przypomnieć należy bowiem, że strefa każdego wydarzenia musi być wyraźnie oznaczona jako dostępna wyłącznie dla profesjonalistów (najlepszym rozwiązaniem jest umieszczenie informacji przy każdym punkcie wejścia na wydarzenie).
Czy lekarz lub wystawca może informować o udziale w wydarzeniu? Informacja o udziale w wydarzeniu może pojawić się w social mediach uczestników — lekarza, dystrybutora czy producenta. Lekarz może poinformować swoich pacjentów, że szkolił się z użycia określonego, zidentyfikowanego wyrobu, albo że uczestniczył w kongresie. Podobnie dystrybutor czy producent mogą informować o udziale. Znów, nie wolno jednak zachwalać urządzenia ani zapraszać na zabiegi.
Jak widać, nie należy obawiać się informowania o wydarzeniach i nie warto rezygnować z komunikacji. Warto jednak uważnie przeanalizować każdą informację oraz dostęp profesjonalistów i nieprofesjonalistów do poszczególnych stref wydarzenia (takich jak sala wykładowa czy strefa wystawiennicza).
|
Autor: mgr pr. Andrzej Gross
Dziennikarz medyczny i prawnik in-house w Grupie Medialnej „Estetyka i Chirurgia – Medyczna TV”. Zajmuje się teorią prawa, prawem mediów, prawem autorskim i prawem medycznym, oraz marketingiem medycznym. Wykładowca na krajowych i międzynarodowych kongresach i sympozjach naukowych. Inicjator i organizator Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej “Prawo w medycynie – Medycyna w prawie” i sympozjum naukowego “Prawo i medycyna”. W latach 2005–2010 członek Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej; od lat dziewięćdziesiątych dziennikarz, redaktor i producent telewizyjny związany z mediami lokalnymi, regionalnymi i ogólnopolskimi.
Artykuł opublikowany w numerze 6/2025 magazynu Nowy Gabinet Stomatologiczny. Zobacz pełny spis treści. Dowiedz się więcej - Nowy Gabinet Stomatologiczny.
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Stomatologiczny" -zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.