Doctor & Life
Typografia
  • Najmniejsza Mała Średnia Większa Największa
  • Obecna Helvetica Segoe Georgia Times

Opel Mokka to kompaktowy crossover, skierowany do młodszych kierowców. Jego wygląd można określić jako młodzieżowy. Jest dynamiczny, świeży i kolorowy, po prostu ciekawy. Przyciąga wzrok na ulicy. Dla osób mniej ekstrawaganckich Opel przygotował innego crossovera – Crosslanda.  

Samochód jest dostępny w dwóch wersjach: elektrycznej i spalinowej. Wyglądem prawie się nie różnią, jedynie w wersji elektrycznej pojawia się kilka emblematów „e”, podkreślających, że mamy do czynienia z elektrykiem.

Na szczęście miałem okazję testować wersję spalinową. Na szczęście, bo tą elektryczną, to można dojechać najwyżej do pobliskiej Biedronki i z powrotem i jej zasięg właśnie się kończy. Oczywiście trochę przesadzam, ale przed konstruktorami aut elektrycznych jeszcze naprawdę dużo pracy, aby dorównały spalinowym. Na razie słyszymy, że coraz częściej się palą, ale nie o takie dorównanie do „spalinówek” przecież nam chodzi.

Zatem miałem okazję testować model Mokka ULT F12XHT AT8 130 KM. Pod maską tego auta pracuje silnik 1,2 Turbo o mocy 130 KM i z momentem obrotowym 230 Nm. Za przeniesienie napędu odpowiada automatyczna skrzynia biegów o ośmiu przełożeniach. Mokka rozpędza się od 0 do 100 km/godz. w 9,2 sekundy i osiąga 200 km/godz. Zdaniem producenta średnie spalanie wynosi 5,9 l/100 km (WLTP), nam w teście wyszło ok. 6,9 l na 100 km. Zatem te parametry są zaskakująco dobre. Niestety Mokka jest dość mała. Co prawda, niektórzy chcą upatrywać w niej samochodu rodzinnego, ale zdecydowanie jest to auto dla jednej, góra dwóch osób, a stylizacja wnętrza sugeruje, że skierowane jest raczej do młodych osób. Na tylnym rzędzie siedzeń jest tak mało miejsca, że raczej nie zaproponowałbym podwózki osobie dorosłej, a z kolei dzieci w fotelikach nogami cały czas kopią w oparcie fotela kierowcy. Mały jest również bagażnik (350 litrów). Jakie są więc jej zalety? Jest to dynamiczne miejskie auto w stylu crossover, czyli nieco podniesione, tak że łatwo do niego wsiąść, trochę lepiej widać drogę, ale środek ciężkości jest nieco wyżej, więc stabilność auta jest mniejsza niż w przypadku klasycznych samochodów. Stylizacja zarówno nadwozia, jak i wnętrza jest lekko awangardowa, więc na pewno znajdzie wielu zwolenników. Samochód, w tej wersji silnikowej, jest dość dynamiczny i w sumie dość oszczędny.

Jednak trzeba mieć świadomość, że jest to auto raczej z tych tanich (ceny najtańszych wersji zaczynają się od ok. 105 tys. zł). Zatem materiały, które zostały użyte do w ykończenia wnętrza, są co najwyżej średniej jakości. Na szczęście samochód ma praktycznie wszystkie funkcjonalności podnoszące komforty jazdy, czyli systemy audio, Android Auto, tempomat, czujniki i kamery parkowania, ale w zasadzie to już jest standard we wszystkich samochodach.  


Piotr SzymańskiAutor: mgr inż Piotr Szymański

Absolwent Politechniki Warszawskiej. Dziennikarz. Redaktor naczelny magazynu Nowy Gabinet Stomatologiczny.

 

 

Artykuł opublikowany w numerze 5/2023 magazynu Nowy Gabinet Stomatologiczny. Zobacz pełny spis treści.
Dowiedz się więcej - Nowy Gabinet Stomatologiczny.

Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Stomatologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.


GAZETKA

nakladki na zeby zdjecie dodatkowe 2 min

 

EWA MAZUR PAWŁOWSKA