Prawo | Stomatologia | Medycyna | Zmiany

Rozporządzenie Ministra Zdrowia z grudnia zeszłego roku wskazuje, że dokumentację medyczną w wersji elektronicznej muszą prowadzić szpitale i poradnie specjalistyczne. Jednak polskie prawo nie definiuje pojęcia poradnia specjalistyczna. Czy w związku z tym lekarze dentyści, którzy mają jakąkolwiek specjalizację, w świetle prawa prowadzą poradnie specjalistyczne i muszą mieć system e-dokumentacji? Zapytaliśmy o to resort zdrowia.

Pacjenci w ciągu ostatnich czterech lat wykonali około 200 tysięcy telefonów do Rzecznika Praw Pacjenta ze skargami. Jedną z dziedzin, z której nie są zadowoleni jest stomatologia, jednak dotyczy to bardziej działającego systemu ubezpieczenia zdrowotnego niż samego leczenia.

Nie będzie możliwości, by młody lekarz, który nie dostał się na rezydenturę zdobył specjalizację pracując w szpitalu za darmo. Resort zdrowia pracuje nad zmianą przepisów.

Rada Europejskich Lekarzy Dentystów (CED), w ramach prac grupy roboczej ds. Zdrowia, zajmuje się przygotowaniem uaktualnionej wersji rezolucji w sprawie oceniania lekarzy dentystów w Internecie. Przedstawiciele CED zwrócili się do krajowych izb dentystycznych z prośbą o informacje dotyczące przypadków naruszeń praw lekarzy dentystów w tym zakresie.

Urzędnicy znaleźli pomysł na to, jak walczyć z „symulantami” na zwolnieniach lekarskich. Urzędnicy zamierzają sprawdzać, czy chorzy robią wszystko, by szybko odzyskać zdrowie. W tym celu chcą korzystać z telefonów stacjonarnych i e-maili.

- Do czasu wydania przepisów regulujących sankcje za brak separatorów amalgamatu w gabinetach stomatologicznych, Sanepid będzie tylko informował o koniczności zainstalowania takiego urządzenia w gabinecie - poinformował nas Jan Bondar, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Od początku stycznia tego roku niektóre elementy dokumentacji medycznej muszą być prowadzone w formie elektronicznej. Pacjent w takiej formie jednak jej nie otrzyma. Aktualne przepisy wskazują, że formę elektroniczną muszą mieć obowiązkowo: karta wypisu ze szpitala, informacja, którą pacjent otrzymuje w razie odmowy przyjęcia oraz informacja zwrotna od specjalisty dla lekarza kierującego.

Stanowisko nr 1/VIII/2019 Prezydium Komisji Stomatologicznej NaczNIL duzaelnej Rady Lekarskiej z dnia 4 stycznia 2019 r. w sprawie regulacji unijnych dotyczących instalacji separatorów amalgamatu w gabinetach stomatologicznych. Prezydium Komisji Stomatologicznej NRL informuje, że mimo zapowiedzi, nie udało się uzyskać odMinistra Zdrowia jasnego i oficjalnego stanowiska w sprawie problemów związanych z wykonaniem przez lekarzy dentystów unijnego obowiązku instalacji separatorów amalgamatu.

Obowiązek prowadzenia elektronicznej dokumentacji medycznej uchylony – taka informacja w połowie grudnia pojawiła się na oficjalnym portalu Naczelnej Izby Lekarskiej. Jednak sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana.

- Do czasu nowelizacji polskich przepisów dotyczących rtęci Sanepid może prowadzić działania informujące i uświadamiające o istniejących obowiązkach wynikających z przepisów prawa UE - poinformował Nowy Gabinet Stomatologiczny, Krzysztof Jakubiak Dyrektor Biura Prasy i Promocji Ministerstwa Zdrowia. Z listu przesłanego do naszej redakcji wynika, że lekarze nie będą karani za brak separatorów.

- Zgodnie z art. 10 ust. 4 rozporządzenia Parlamentu – od 1 stycznia 2019 r. wejdzie w życie obowiązek wyposażenia w separatory amalgamatu tych gabinetów stomatologicznych, w których stosowany jest amalgamat stomatologiczny lub w których usuwane są wypełnienia z amalgamatu stomatologicznego lub zęby zawierające takie wypełnienia. Obowiązek ten wskazuje, że lekarze dentyści w żadnym przypadku nie mogą uwalniać – bezpośrednio lub pośrednio – takich odpadów amalgamatu do środowiska – informuję redakcję Nowego Gabinetu Stomatologicznego Krzysztof Jakubiak, Dyrektor Biura Prasy i Promocji Ministerstwa Zdrowia.

Zmiany w zakresie leasingu i użytkowania firmowych samochodów osobowych w podatku dochodowym. Ulga na złe długi. Kara pieniężna za każdą nieprawidłowość w JPK_VAT. Nowe zasady podpisywania oświadczeń przez małżonków. Zmian w zakresie podatkowych w 2019 roku jest sporo. Warto się z nimi zapoznać.

Szefem śląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego został dr hab. n. med. Tadeusz Morawiec. Jest on specjalistą chirurgii stomatologicznej. Prowadzi wykłady w kraju i za granicą z zakresu implantologii.

Za przyjęciem bez poprawek ustawy dotyczącej wdrażania e-skierowania opowiedział się Senat. Za jej przyjęciem było 57 senatorów, 4 opowiedziało się przeciw, a 24 wstrzymało się od głosu.

Swoją pięcioletnią kadencję Rzecznika Praw Dziecka rozpoczął Mikołaj Pawlak. Zobowiązał się do przestrzegania praw dziecka - "kierując się przepisami prawa, dobrem dziecka i dobrem rodziny".

Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy ZUS poinformował, że liczba e-zwolnień wystawionych przez lekarzy w całym kraju - od początku grudnia - przekroczyła już 450 tys. Wynika z tego, że zwolnienia papierowe nie osiągnęły progu 1 proc.

Przedstawiciele ZUS-u twierdzą, że po wejściu w życie obligatoryjności e-zwolnień liczba kontroli ubezpieczonych na zwolnieniach nie ulegnie zwiększeniu. Nie zmniejszy się diametralnie również liczba wystawianych zaświadczeń.

Pomimo trwających prac nad rozporządzeniem ministra finansów ws. kas rejestrujących, samorząd lekarski sygnalizuje zastrzeżenia co do jednego z przepisów. Chodzi o wymóg zachowania przez lekarza tajemnicy oraz zapewnienia ochrony danych osobowych pacjentów. Sprzeciw członków samorządu budzi przepis, który zakłada, że na paragonie będzie widniała nazwa wykonanej usługi.

Do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych wpłynął wniosek o zatwierdzenie kodeksu postępowania dla placówek medycznych w kwestii ochrony danych osobowych. Taki wniosek w imieniu własnym i pięciu innych wiodących organizacji złożyła Polska Federacja Szpitali. Zatwierdzenie tego kodeksu będzie wiążące dla wszystkich przychodni, gabinetów i szpitali.

Już ponad połowa lekarzy wystawia zaświadczenia o niezdolności do pracy w formie elektronicznej - tak wynika ze statystyk ZUS-u. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku z tej formy korzystało zaledwie 6 procent lekarzy.