Czy Maciej Miłkowski nie będzie już wiceministrem zdrowia?

Rekonstrukcja rządu

W przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że szefowa resortu była skłonna kontynuować współpracę. Wiele się mówi, że decyzja w sprawie wiceministra Miłkowskiego może zapaść 10 maja. Właśnie wtedy ma dojść do rekonstrukcji jego gabinetu. Ale czy obejmie ona również wiceministrów - nie wiadomo.

Przypomnijmy, że Izabela Leszczyna zdecydowała się kontynuować współpracę z Miłkowskim mimo zmiany władzy, bo chciała, by dokończył prace nad kolejną listą refundacyjną. Chodziło o to, by nie zakłócić negocjacji z firmami, co by mogło negatywnie przełożyć się na pacjentów. Chwalili go nie tylko pacjenci, ale także branża.

Człowiek ze starych układów

Wielu z nich uważało, że w rządzie nie powinno być nikogo z czasów PiS. Z nieprzychylnością Miłkowski musiał się także mierzyć w samym resorcie zdrowia.

- Skoro dostał kredyt zaufania od pani minister, to życzę mu, żeby jak najlepiej pracował (...), aczkolwiek nie mogę powiedzieć, że nie jestem zaskoczony tą sytuacją – mówił wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny (Lewica).

Maciej Miłkowski w resorcie zdrowia pracuje na stanowisku wiceministra zdrowia od 2018 roku. Początkowo był odpowiedzialny za ubezpieczenia zdrowotne i nadzór nad Narodowym Funduszem Zdrowia. Później powierzono mu kontrolę nad polityką lekową. Zakończył swoją rolę wiceministra w grudniu ubiegłego roku. Na krótko. Jako jedynej osobie z czasów rządu PiS premier Donald Tusk powierzył Maciejowi Miłkowskiemu 4 stycznia bieżącego roku ponownie funkcję wiceministra w resorcie zdrowia, przekazując mu kontrolę nad polityką lekową.