Prototyp narzędzia, które emituje światło LED i mierzy fluorescencję barwnika chemicznego, nałożonego wcześniej na zęby, opracowali naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Narzędzie podaje odczyt liczbowy wartości pH lub kwasowości płytki nazębnej, pokrywającej powierzchnię szkliwa.
Badacze są przekonani, że dzięki temu urządzeniu będzie można określić, który obszar zęba jest najbardziej narażony na powstanie ubytku. Badacze twierdzą, że uchwycenie informacji o aktywności kwasowej daje możliwość poznania, jak bakterie rozwijają się w biofilmie lub w płytce nazębnej. Jest to możliwe dlatego, że bakterie wytwarzają kwasy, które wchodzą w interakcję ze szkliwem, powodując demineralizację powierzchni zębów i – ostatecznie – powstanie ubytków.
Naukowcy są przekonani również, że nieinwazyjna metoda szacowania ryzyka wystąpienia ubytków może okazać się bardzo przydatna w praktyce każdego lekarza dentysty. Doszli do takich wniosków po przeprowadzeniu badania na grupie ochotników w wieku 10-18 lat w uniwersyteckim Centrum Stomatologii Dziecięcej Szkoły Dentystycznej.
Dowiedz się więcej.
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Stomatologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.
