Sprzęt stomatologiczny
Typografia
  • Najmniejsza Mała Średnia Większa Największa
  • Obecna Helvetica Segoe Georgia Times

Jakość powietrza w gabinecie stomatologicznym to czynnik o podstawowym znaczeniu dla zdrowia lekarza, personelu i pacjenta. Podczas używania kątnic, prostnic czy turbin, usuwania złogów nazębnych, piaskowania i wielu innych czynności, które na co dzień wykonują lekarze stomatolodzy w gabinetach do powietrza przedostaje się bardzo dużo niewidzialnych mikrodrobin, w tym różnego typu drobnoustroje  oraz trujące opary chemiczne. W większości pochodzą one z jamy ustnej pacjenta, a więc nie są obojętne bakteriologicznie.  Obecność nawet niewielkiej ilości związków toksycznych, unoszących się w powietrzu może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.

W ostatnim czasie sporo w Polsce mówiło się o smogu panującym na ulicach dużych miast. Ministerstwo Zdrowia opublikowało nawet dane, z których wynika, że ok. 40 tys. osób rocznie umiera z powodu zanieczyszczenia powietrza. Gabinet stomatologiczny jest bardzo szczególnym miejscem. Drobnoustroje znajdujące się w powietrzu zwiększają ryzyko przenoszenia chorób zakaźnych. Przy rosnącej świadomości pacjentów na wszelkie zagrożenia zdrowia, możliwość jego zakażenia lub zarażenia w gabinecie stomatologicznym może się łączyć z przykrymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi dla lekarza.

Jak powstają zanieczyszczenia powietrza?

Podczas używania wierteł, skalerów, piaskarek powstają drobne cząstki zawiesin, zawierające krew, ślinę i drobiny wypełnień (w tym także amalgamatowych). Średnica tych cząstek wynosi od 0,5 do 5 µm. Są zatem, na tyle lekkie, aby unosić się w powietrzu przez bardzo długi czas. Zawarte w nich bakterie i wirusy czy rtęć, łatwo wnikają do dróg oddechowych lekarza i asystentki z wdychanym powietrzem i stanowią potencjalne źródło zakażenia.

Przeprowadzono badania, w których , obserwowano ruch cząstek  powstających przy opracowywaniu ubytku. Okazało się, że na bezpośrednią ekspozycję narażony jest człowiek stojący nawet dwa metry od pola zabiegowego.

Oczywiście podczas zabiegu lekarz i asysta ma założone maseczki, choć skuteczność ich filtracji, to zupełnie inny temat. Jednak po skończonym zabiegu wcale te mikro zanieczyszczenia nie opadają na podłogę. One wciąż się unoszą w powietrzu. Jeśli w gabinecie mamy działający system klimatyzacji, czy mechanicznej wentylacji - ruch tych cząsteczek jest potęgowany.  Zresztą każdy ruch ręką powoduje zawirowania powietrza i znów cząstki unoszą się w powietrzu.

Ponadto w gabinetach powszechnie są używane środki chemiczne do dezynfekcji rąk, narzędzi i powierzchni roboczych. Środki te zabijają zarazki i zarodniki grzybów, ale często zawierają trujące aldehydy (zwłaszcza formaldehyd i aldehyd glutarowy) lub fenole. Ciągłe narażanie układu oddechowego lekarza i personelu nawet na niewielką ilość aldehydów może prowadzić do przewlekłego zatrucia, objawiającego się nudnościami, bólami głowy, spowolnieniem reakcji i osłabieniem sprawności fizycznej. Nawet mniej toksyczne alkohole takie jak etanol, izopropanol etc. mogą również poważnie podrażniać drogi oddechowe i błony śluzowe. Ich nieprzyjemny zapach jest często jedynym dowodem na obecność w powietrzu substancji szkodliwych dla zdrowia.

Sprawdź poziom metali ciężkich we krwi

Najbardziej kancerogenne dla zdrowia człowieka czynniki to mikrodrobiny i opary rtęci, pochodzące z wypełnień amalgamatowych. O szkodliwości rtęci, szczególnie stomatologom, nie trzeba przypominać. Z wielu badań wynika, że dentyści mają większe stężenie rtęci nieorganicznej we krwi i moczu niż przeciętny człowiek. Według raportu WHO nie ma dowodów na istnienie bezpiecznego poziomu rtęci, który nie prowadziłby do obumierania komórek. Dlatego zagrożenia związane z przewlekłym narażeniem na jej działanie mogą przez długi czas pozostawać nierozpoznane. Rtęć nie ma zapachu i paruje w temperaturze pokojowej. Z upływem lat pracy, rtęć może wnikać do posadzek, foteli i innych sprzętów i odparowywać latami do powietrza gabinetu, łatwo przedostając się przez błony komórkowe do organów wewnętrznych. Toksyczne związki rtęci gromadzą się głównie w nerkach, nadnerczach, wątrobie, płucach i mózgu, siejąc spustoszenie. Warto raz na jakiś czas zrobić sobie badanie na zawartość metali ciężkich we krwi.

Filtruj powietrze w gabinecie

Przez lata prowadzono szereg badań i testów próbując określić, jak powstają, i jak należy walczyć z zanieczyszczeniem powietrza w gabinetach stomatologicznych. Dowiedziono, że jest to jedno ze źródeł zatruć i zakażeń. Dlatego uznano, ze trzeba stworzyć skuteczny system do szybkiej redukcji i eliminacji zagrożeń mikrobiologicznych i chemicznych z powietrza. Jedną z firm, która postanowiła przyjrzeć się temu problemowi był szwajcarski producent przenośnych systemów filtracji powietrza serii IQAir. Szwajcarzy mają ponad 40 letnie doświadczenia w budowaniu systemów filtracji powietrza.  Zatem zaprojektowanie specjalistycznego urządzenia do usuwania zanieczyszczeń, charakterystycznych dla gabinetów stomatologicznych nie było dużym problemem. W rezultacie powstał system systemy IQAirDental Seria. Jest on rekomendowany przez Międzynarodową Akademię Stomatologii i Toksykologii (IAOMT). Ponadto systemy te zostały przebadane przez naukowców na Uniwersytecie w Heidelbergu oraz na Wydziale Stomatologii na Uniwersytecie w Cardiff.

Skuteczność filtracji

Omawiając rezultaty badań. Na uniwersytecie w Heidelbergu sprawdzano stopień redukcji oparów rtęci oraz ilości mikroorganizmów w pomieszczeniu o kubaturze 34,5 m3 (typowa kubatura większości gabinetów stomatologicznych). Urządzenie IQAir pracowało z natężeniem przepływu powietrza 220 m3/h. W ciągu 6 minut stężenie oparów rtęci spadło z poziomu 16 µg/m3 do 0,1 µg/m3. Natomiast w ciągu 1 godziny liczba cząstek mikrobiologicznych o wielkości 0,3 µm spadła z 200 tys./ litr powietrza do 8 tys./ litr.

Z kolei na uniwersytecie w Cardiff badano stopień redukcji bioaerozolu w czasie różnych prac dentystycznych (opracowywanie ubytków, kontrola stanu uzębienia, zdejmowanie kamienia nazębnego oraz ekstrakcja). Badanie pokazało, że przydatność urządzeń IQAir Dental Seria jest bardzo znacząca dla szybkiej likwidacji wszelkich zanieczyszczeń w gabinecie.

IAOMT od 18 maja 2016r. rekomenduje zastosowanie systemu IQAir DentalHg FlexVac przy swojej procedurze SMART (Safe Mercury Amalgam Removal Technique), związanej z bezpiecznym dla zdrowia lekarza, personelu i pacjenta, sposobem usuwania amalgamatów www.thesmartchoice.com

Dostępność urządzenia

Systemy IQAir dostępne są w dwóch wersjach: IQAir DentalPro oraz IQAir DentalHg FlexVac.

Pierwsze to urządzenie na kółkach, które po ustawieniu w gabinecie usuwa wszelkie zanieczyszczenia metodą recyrkulacji. Eliminuje drobiny kurzu, alergeny, drobnoustroje, lotne związki organiczne (VOC), opary aldehydów oraz opary rtęci z wydajnością 99% przy wielkości drobin 0,3 µm. Drugie rozwiązanie to zestaw, składający się z urządzenia IQAir DentalHg, umieszczonego na wózku z kanałem ssącym. Kanał ssący jest umieszczony blisko ust pacjenta i pochłania bezpośrednio wszelkie szkodliwe drobiny, powstające podczas pracy stomatologa, zanim rozproszą się w powietrzu i dostaną do dróg oddechowych lekarza i pacjenta.

Zasada filtracji polega na tym, że zanieczyszczone powietrze przechodzi najpierw przez filtr Hepa H11, który wychwytuje 90% wszystkich drobin mikrobiologicznych, następnie powietrze jest tłoczone przez cztery patrony z węglem aktywnym, pokryte specjalnymi pochłaniaczami szkodliwych gazów i oparów. Dodatkowo, każdy patron węglowy jest zabezpieczony elektrostatycznym rękawem. W rezultacie urządzenia IQAir usuwają z powietrza 99 % wszystkich drobin o wielkości 0,3 µm.

Primum non nocere

W Polsce znany jest jeden gabinet, który pracuje wg protokołu SMART - bezpiecznego usuwania amalgamatów. Jest to gabinet Pani doktor Katarzyny Griffiths w Jerzykowie niedaleko Poznania. Gabinet posiada certyfikat SMART, co pozwala na leczenie dużej liczby pacjentów z Polski i z zagranicy, zainteresowanych świadomą ochroną własnego zdrowia podczas usuwania wypełnień amalgamatowych. Poza tym, co najcenniejsze Pani doktor podchodzi do leczenia swoich pacjentów w sposób holistyczny czyli całościowy, zachowujący równowagę między wszystkimi układami ludzkiego organizmu. www.smiledentalstudio.pl                        

CZyste powietrze w gabincie 1

„Pracuję jako lekarz stomatolog ponad 20 lat. O IQAir po raz pierwszy dowiedziałam się ze strony IAOMT (International Academy of Oral Medicine and Toxicology) w zeszłym roku. Po zapoznaniu się z faktami, dotyczącymi skażenia powietrza w gabinecie dentystycznym podczas codziennych zabiegów, przeżyłam szok. Przygotowywałam się do egzaminu SMART IAOMT (bezpiecznego usuwania amalgamatów,) gdy uzmysłowiłam sobie, że nie chcę wracać do takich warunków, w jakich do tej pory przyszło mi pracować. Odnalazłam firmę IQAir w Polsce i prawie wymusiłam szybką instalację sprzętu. Pani Beata z firmy BANAD i Synowie zrobiła wszystko by mi w tej kwestii pomóc. Jej profesjonalne wsparcie sprawiło, że dziś pracuję w gabinecie stomatologicznym bez obaw o zdrowie nie tylko swoje, ale personelu, który ze mną współpracuje i zdrowie pacjenta który mi je powierza, w przekonaniu, że nie czynię niczego złego.”

Katarzyna Griffiths

 

      CZyste powietrze w gabincie 2


Autor: mgr Beata Banad

Od 14 lat IAQ (Indoor Air Quality) doradca Koordynator sprzedaży w P.U.P. BANAD i Synowie

 

Artykuł opublikowany w numerze 1/2017 magazynu Nowy Gabinet Stomatologiczny. Zobacz pełny spis treści.
Dowiedz się więcej - Nowy Gabinet Stomatologiczny.

Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Stomatologiczny" -zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.


KSIĘGARNIA STOMATOLOGICZNA

ZGODY KSIĄŻKA min

2020 2264 cattani banner 01 350x100

PRAWO W MEDYCYNIE MEDYCYNA W PRAWIE min

 

EWA MAZUR PAWŁOWSKA