Rezydenci nie rozumieją decyzji resortu zdrowia. Jest już pewne, że nie otrzymają oni podwyżek, które wynikają z tzw. „bonu patriotycznego”. Dziwi ich to tym bardziej, że jest ich tylko niespełna stu.
Dodatkowo twierdzą, że w wielu przypadkach szkolą się głównie w dziedzinach, które resort powinien uznać za priorytetowe – czyli stomatologii dziecięcej, czy ortodoncji. Rezydenci czują się oszukani...
Zastępca dyrektora Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wyższego w resorcie, w piśmie do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie tłumaczy, że ustawa gwarantująca rezydentom podwyżki na mocy lutowego porozumienia Ministra Zdrowia z rezydentami, nie dotyczy lekarzy dentystów. Oburzeni rezydenci twierdzą, że Minister Zdrowia Łukasz Szumowski podczas spotkań przekonywał, że podwyżki będą dotyczyły również lekarzy dentystów. Teraz twierdzą, że to kolejna forma łamania tego porozumienia. Obecnie trwa namawianie rezydentów, by ci mimo wszystko podpisywali umowy lojalnościowe i składali oświadczenia w miejscach odbywania specjalizacji.
