Stan zdrowia jamy ustnej Polaków budzi poważne zaniepokojenie. Według najnowszych danych, już po 30. roku życia braki w uzębieniu mogą dotyczyć nawet kilkunastu zębów, a główną przyczyną jest nieleczona próchnica. Ponad trzy miliony osób w ogóle nie odwiedza stomatologa, a kilka milionów nie myje zębów regularnie. Zły stan uzębienia to nie tylko problem estetyczny, ale także realne zagrożenie dla zdrowia ogólnego. Jakie są przyczyny tego zjawiska?
-
Braki w uzębieniu u 30-latków – średnio kilkanaście zębów dotkniętych próchnicą lub utratą.
-
Niskie zużycie pasty do zębów – Polacy używają średnio 3,5 tubki rocznie, podczas gdy Niemcy prawie dwa razy więcej.
-
Zaniedbania higieniczne – 800 tysięcy Polaków nie posiada własnej szczoteczki do zębów.
-
Związek między zdrowiem jamy ustnej a chorobami ogólnoustrojowymi – bakterie z jamy ustnej mogą prowadzić do powikłań sercowych.
Próchnica jako główny problem uzębienia Polaków
Badania pokazują, że po 30. roku życia Polacy tracą średnio kilkanaście zębów z powodu próchnicy. To alarmujący sygnał, który świadczy o braku regularnej opieki stomatologicznej i zaniedbaniach higienicznych. Próchnica, jeśli nie jest leczona, prowadzi nie tylko do utraty zębów, ale także do poważnych stanów zapalnych. Te z kolei mogą sprzyjać rozwojowi chorób ogólnoustrojowych, takich jak schorzenia serca czy cukrzyca.
Lekarze podkreślają, że bakterie obecne w jamie ustnej łatwo przedostają się do krwiobiegu. Dlatego przed zabiegami kardiochirurgicznymi często konieczne jest usunięcie chorych zębów lub tych leczonych kanałowo. To dowodzi, jak istotne jest dbanie o zdrowie jamy ustnej nie tylko dla uśmiechu, ale także dla całego organizmu.
Niskie zużycie pasty do zębów i zaniedbania higieniczne
Polacy zużywają średnio tylko 3,5 tubki pasty do zębów rocznie, podczas gdy w Niemczech wskaźnik ten jest prawie dwa razy wyższy. To pokazuje, jak mało uwagi poświęcamy codziennej higienie jamy ustnej. Jeszcze bardziej niepokojący jest fakt, że 800 tysięcy osób w Polsce nie posiada nawet własnej szczoteczki do zębów. Takie zaniedbania prowadzą do nasilenia się próchnicy, chorób dziąseł i w konsekwencji do utraty zębów.
Regularne mycie zębów oraz wizyty kontrolne u stomatologa są podstawą profilaktyki. Tymczasem ponad trzy miliony Polaków w ogóle nie korzysta z opieki dentystycznej. To sprawia, że problem braków w uzębieniu narasta, a kolejki po protezy w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia pozostają długie.
Zdrowie jamy ustnej a choroby ogólnoustrojowe
Stany zapalne w jamie ustnej nie są jedynie lokalnym problemem. Bakterie odpowiedzialne za próchnicę i choroby dziąseł mogą przedostać się do krwiobiegu i wywoływać powikłania w innych narządach. Szczególnie niebezpieczne jest to dla osób z chorobami serca, u których infekcje jamy ustnej mogą zwiększać ryzyko powikłań pooperacyjnych.
Dlatego lekarze różnych specjalizacji, nie tylko stomatolodzy, powinni zwracać uwagę na stan uzębienia swoich pacjentów. Wczesne wykrycie i leczenie próchnicy może zapobiec poważnym konsekwencjom zdrowotnym.
Pozytywne zmiany wśród młodych Polaków
Mimo alarmujących statystyk, pojawiają się także pozytywne sygnały. Coraz więcej młodych Polaków w wieku 18-25 lat myje zęby dwa razy dziennie. Szczególnie dobrze wygląda sytuacja wśród osób z wyższym wykształceniem i zarobkami. To pokazuje, że edukacja zdrowotna przynosi efekty, a świadomość znaczenia higieny jamy ustnej rośnie.
Warto podkreślić, że dobre nawyki wprowadzone we wczesnym wieku przekładają się na lepszy stan uzębienia w przyszłości. Dlatego tak ważne jest, aby lekarze promowali profilaktykę stomatologiczną już od najmłodszych lat.
Nowy Gabinet Stomatologiczny: Blisko połowa trzylatków ma ubytki próchnicowe
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Stomatologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.
