Fluoryzacja wody w USA – najnowsze dowody naukowe potwierdzają skuteczność i bezpieczeństwo

Potwierdzenie skuteczności fluoryzacji wody – badania naukowców z University of Rochester dowodzą, że fluoryzacja jest jedną z najskuteczniejszych, najbezpieczniejszych i najbardziej sprawiedliwych metod zapobiegania próchnicy, co potwierdzają dane z ostatnich dekad.
Zagrożenie dla zdrowia publicznego – zaprzestanie fluoryzacji wody, może prowadzić do pogorszenia stanu zdrowia jamy ustnej oraz wzrostu kosztów leczenia próchnicy na skalę miliardów dolarów.
Kontrowersje polityczne vs. nauka – część stanów, takich jak Utah i Floryda, już wprowadziła ograniczenia lub zakazy fluoryzacji, co stanowi realne zagrożenie dla zdrowia publicznego, pomimo braku ogólnokrajowej dyrektywy.
Apel naukowców o kontynuację fluoryzacji – eksperci podkreślają, że rezygnacja z fluoryzacji w oparciu o wybiórcze lub niskiej jakości dane oznaczałaby cofnięcie się o dekady w walce z próchnicą i pogłębienie nierówności zdrowotnych.

Fluoryzacja wody – dlaczego jest tak ważna dla zdrowia publicznego?

Fluoryzacja wody pitnej od ponad 70 lat stanowi kluczowy element profilaktyki próchnicy w Stanach Zjednoczonych i wielu innych krajach. Jej skuteczność została udokumentowana w setkach badań naukowych, które potwierdzają, że dodawanie fluoru do wody pitnej zmniejsza częstość występowania próchnicy o 25%, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Co więcej, fluoryzacja jest metodą sprawiedliwą społecznie, ponieważ dociera do wszystkich grup społecznych, niezależnie od statusu ekonomicznego czy dostępu do opieki stomatologicznej. Naukowcy z University of Rochester, w tym profesor Eli Eliav, dyrektor Eastman Institute for Oral Health, podkreślają, że fluoryzacja wody to jedna z najskuteczniejszych interwencji zdrowia publicznego w historii. Jej rezygnacja mogłaby prowadzić do dramatycznego wzrostu przypadków próchnicy, co z kolei generowałoby ogromne koszty leczenia, które można było uniknąć.

– Fluoryzacja wody to nie tylko kwestia zdrowia jamy ustnej, ale także sprawiedliwości społecznej. Jej zaprzestanie oznaczałoby cofnięcie się o dekady w walce z jedną z najczęstszych chorób przewlekłych – mówi profesor Eliav.

Kontrowersje polityczne a nauka – co stoi za debatą o fluoryzacji?

Debata na temat fluoryzacji wody nasiliła się w ostatnich latach, szczególnie w kontekście polityki administracji prezydenta Donalda Trumpa. Sekretarz zdrowia Robert F. Kennedy Jr. zapowiedział, że administracja będzie dążyć do zaprzestania rekomendacji fluoryzacji wody przez Centers for Disease Control and Prevention (CDC). Argumentem za tymi działaniami mają być potencjalne zagrożenia zdrowotne, takie jak wpływ fluoru na układ nerwowy, tarczycę czy kości. Jednak naukowcy z University of Rochester podkreślają, że dane na ten temat są wybiórcze lub niskiej jakości, a korzyści płynące z fluoryzacji przewyższają ewentualne ryzyko.

W ostatnich latach kilka stanów, takich jak Utah i Floryda, wprowadziło ograniczenia lub zakazy fluoryzacji wody, co stanowi realny przykład zmian legislacyjnych na poziomie stanowym. Jednak brakuje ogólnokrajowej dyrektywy, która nakazałaby całkowite zaprzestanie tej praktyki. Mimo to, zapowiedzi administracji Trumpa budzą poważne obawy wśród środowisk medycznych i naukowych.

Stanowisko naukowców – dlaczego fluoryzacja musi być kontynuowana?

Naukowcy z University of Rochester, w tym dr Yanfang Ren z Department of Diagnostic Sciences, jednoznacznie podkreślają, że fluoryzacja wody powinna być kontynuowana. Jak argumentują, korzyści płynące z tej metody są jasne, mierzalne i trwałe.

– Rezygnacja z fluoryzacji w oparciu o wybiórcze dane naukowe byłaby błędem, który pogłębiłby nierówności zdrowotne i doprowadził do wzrostu kosztów leczenia próchnicy – mówi dr Ren. Badacze apelują, aby polityka zdrowotna opierała się na faktach naukowych, a nie na kontrowersyjnych decyzjach politycznych. Fluoryzacja wody to metoda bezpieczna, skuteczna i ekonomiczna, która od dziesięcioleci przyczynia się do poprawy zdrowia jamy ustnej milionów ludzi. Jej zaprzestanie mogłaby prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych i ekonomicznych, które będą odczuwalne przez kolejne pokolenia.