AŻ 80 PROC. SPRZEDANYCH MODELI TOYOTY C-HR, TO SAMOCHODY W WERSJI HYBRYDOWEJ. Dlatego nowa wersja tej sportowo-terenowej Toyoty wzbudza duże zainteresowanie. Tym bardziej, że w samochodzie zainstalowano sporo nowych systemów.
TOYOTA C-HR PO TRZECH LATACH OD DEBIUTU DOCZEKAŁA SIĘ MODERNIZACJI. Nadwozie stało się jeszcze bardziej awangardowe, co w tym przypadku oznacza, że jest jeszcze bardziej kanciaste.
Zastosowano reflektory i tylne lampy wykonane w technologii LED. Auto ma też szerszy grill, przez co sprawia wrażenie bardziej sportowego.
I wygląda na to, że Japończycy nie zamierzają ustąpić pola choćby na krok. Toyota CH-R w odmłodzonym wcieleniu rośnie w siłę i wzorem nowej Corolli będzie teraz dostępna z dwoma napędami hybrydowymi do wyboru.
Nowością jest napęd Hybrid Dynamic Force z silnikiem 2,0 o łącznej mocy 184 KM. To układ spalinowo-elektryczny 4. generacji, który zastosowano już w najnowszej Corolli. Składa się on z 150-konnej jednostki benzynowej oraz z dwóch silników elektrycznych. Inżynierowie szacują, że silniki elektryczne i ogniwa powinny wytrzymać ok. 400 tys. km. Jeden silnik elektryczny służy do ładowania akumulatorów, drugi napędza auto z mocą 80 kW.
W samochodach hybrydowych silnik elektryczny działa w momencie ruszania samochodu lub jego wolnej jazdy. Silnik benzynowy załącza się dopiero, gdy auto potrzebuje więcej mocy. Osiągi auta są wyjątkowo dobre. Do 100 km/h Toyota rozpędza się w 8,2 s., a średnie zużycie benzyny w mieście to 5,3 l/100 km.
Deskę rozdzielczą wykonano z większą starannością niż dotychczas. Co ważne zdecydowanie lepiej wyciszono auto. Zainstalowano bardzo dobrej jakości system audio marki JBL. I co chyba najważniejsze Toyota oferuje podłączenie smartfonu przez systemy Apple CarPlay i Android Auto.
Do standardowego wyposażenia wszystkich wersji nowej C-HR należy pakiet systemów bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense, na który składają się tempomat adaptacyjny ACC, układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z systemem wykrywania pieszych, układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu z funkcją powrotu na zadany tor jazdy, układ rozpoznawania znaków drogowych i automatyczne światła drogowe.
Toyota C-HR w najtańszej wersji (bez napędu hybrydowego) kosztuje nieco ponad 80 tys. złotych, a w wersji hybrydowej jest o 15 tys. zł droższa.
